Discussion:
Nie bylem na slubie, jak przeprosic?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
MOLNARka
2003-07-08 11:08:02 UTC
Permalink
Z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogłem być na ślubie moich
znajomych. Nie powiadomiłem ich wcześniej o tym że nie przyjdę. Teraz
muszę ich za to jakoś przeprosić ale nie wiem jak to zrobić.
A dlaczego musisz ?
IMO nic nie musisz ... ani przepraszać ... ani powiadamiać.

Inaczej by się sprawa miała gdyby chodziło o wesele ... ale sam ślub ... daj
sobie spokój.
Wysłać
kwiaty? Wysłać liścić? Osobiście przyjść z kwiatami? Kto ma jakieś
pomysły proszę o radę.
Skoro baaardzo chcesz to możesz przy najbliższej wizycie kupić im kwiatek i
złożyć życzenia 'na nową drogę życia' i tym samam przeprosić, ze niestety
nie mogłeś tego zrobić osobiście w tym ważnym dla nich dniu.
Dodam, że zaproszenie było tylko na ślub i w
dodatku ustnie przez telefon. Przyznam że poczułem się tym trochę
urażony, bo reszta gości dostawała zaproszenia pisemne, nawet jeżeli
tak jak ja byli zapraszani tylko na ceremonie zaślubin.
Tym bardziej nie rozumiem Twojej postawy (że chcesz specjalnie ich
przepraszać) skoro czułeś się urażony.

Pozdrawiam
MOLNARka
Paweł Niezbecki
2003-07-08 11:37:48 UTC
Permalink
MOLNARka
Post by MOLNARka
Tym bardziej nie rozumiem Twojej postawy (że chcesz specjalnie ich
przepraszać) skoro czułeś się urażony.
No jak to? Nie słyszałaś o poniżaniu się (pozornym) po to, aby zostać
wywyższonym? :)

Oni mnie przez telefon zaprosili, to ja im pokażę i przeproszę ich
uroczyście za swoją nieobecność. Dopiero będzie im głupio.

P.
MOLNARka
2003-07-08 11:50:48 UTC
Permalink
Post by Paweł Niezbecki
Oni mnie przez telefon zaprosili, to ja im pokażę i przeproszę ich
uroczyście za swoją nieobecność. Dopiero będzie im głupio.
Obawiam się, ze skoro to tacy ludzie co na ślub przez telefon zapraszają ...
to mogą tej subtelnej aluzji nie zrozumieć.

Pozdrawiam
MOLNARka
maruda - Ryszard
2003-07-08 18:23:31 UTC
Permalink
2003-07-08 13:50, osoba przedstawiająca się, jako 'MOLNARka', zachciała
Post by MOLNARka
Post by Paweł Niezbecki
Oni mnie przez telefon zaprosili, to ja im pokażę i przeproszę ich
uroczyście za swoją nieobecność. Dopiero będzie im głupio.
Obawiam się, ze skoro to tacy ludzie co na ślub przez telefon zapraszają ...
to mogą tej subtelnej aluzji nie zrozumieć.
To jest dylemat. Czy adresat zrozumie przytyk, aluzję, ironię, itp.?

Też bym się czuł dziwnie. Mógłbym telefoniczne zaproszenie odebrać tak:
"Słuchaj stary, możesz przyjść. Nie jest to jednak konieczne."
Czemu tak to interpretuję? Bo jak ktoś popełni przeoczenie i nie ujmie
znajomego w liście zaproszeń, to powinien to sprostować bezpośrednio, a
nie przez telefon.

No i czy Grzegorz musi przepraszać? Chyba nie. Przynajmniej, nie od razu.
Jeżeli brak zaproszenia okazał się być wynikiem planowania, to trzeba
będzie wspólnie jeść tę żabę w milczeniu, co chwila spoglądając na zegarek.
Gdyby brak zaproszenia okazał się zwykłym przeoczeniem, to zawsze zdąży
dać tego badyla.
ruska
2003-07-09 04:49:23 UTC
Permalink
Z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogłem być na ślubie moich
znajomych. Nie powiadomiłem ich wcześniej o tym że nie przyjdę.
Dodam, że zaproszenie było tylko na ślub i w
dodatku ustnie przez telefon. Przyznam że poczułem się tym trochę
urażony, bo reszta gości dostawała zaproszenia pisemne, nawet jeżeli
tak jak ja byli zapraszani tylko na ceremonie zaślubin.
Wg mnie, nie musisz przepraszać. Jak sam odczułeś, zaproszenie było zdawkowe
/inni otrzymali pisemne/ i być może państwo młodzi nawet nie zauważyli
Twojej nieobecności. Gdy ich zobaczysz, to złóż im życzenia i wówczas możesz
powiedzieć, że nie byłeś na ceremonii zaślubin, gdyż....../tu wstaw
wiarygodny powód/.
Pozdrawiam Gala
P.s Gdybyś był zaproszony na wesele, wówczas Twoim obowiązkiem byłoby ich
zawiadomić, że nie przyjdziesz, gdyż wiąże się to, m.in., z kosztami,, w
tej sytuacji - nie musiałeś.
Grzes
2003-07-18 12:13:49 UTC
Permalink
--
Z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogłem być na ślubie moich
znajomych. Nie powiadomiłem ich wcześniej o tym że nie przyjdę.
Dodam, że zaproszenie było tylko na ślub i w
dodatku ustnie przez telefon. Przyznam że poczułem się tym trochę
urażony, bo reszta gości dostawała zaproszenia pisemne, nawet jeżeli
tak jak ja byli zapraszani tylko na ceremonie zaślubin.
Wg mnie, nie musisz przepraszać. Jak sam odczułeś, zaproszenie było zdawkowe
/inni otrzymali pisemne/ i być może państwo młodzi nawet nie zauważyli
Twojej nieobecności. Gdy ich zobaczysz, to złóż im życzenia i wówczas możesz
powiedzieć, że nie byłeś na ceremonii zaślubin, gdyż....../tu wstaw
wiarygodny powód/.
Pozdrawiam Gala
P.s Gdybyś był zaproszony na wesele, wówczas Twoim obowiązkiem byłoby ich
zawiadomić, że nie przyjdziesz, gdyż wiąże się to, m.in., z kosztami,, w
tej sytuacji - nie musiałeś.
Witam

W pełni zgadzam się z tą wypowiedzią. Załączam pozdrowienia. Grzegorz
Loading...